Eufemia (Alenta, Jolanta, Adelajda?) Sobiesławicówna (urodzona między 1231 a 1245 roku, zmarła między 22 lutego 1296 roku a 15 lutego 1309 roku) herb
Czwarta córka Sambora II Sobiesławica księcia Pomorza Gdańskiego, tczewskiego i Matyldy Nikloting, córki Henryka Borwina II Nikloting księcia meklemburskiego.
Około 1260 roku (z którą rozwiódł się przed 1274 rokiem) wyszła za Bolesława II "Rogatkę, Łysego" Piasta (urodzony między 1220 roku a 1225 roku, zmarł między 26 a 31 grudnia 1278 roku) księcia wrocławskiego, wielkiego księcia krakowskiego, księcia Wielkopolski.
Miał dużo hormonów męskich; nie widać, by opłakiwał dłużej żonę Jadwigę anhalcką. Zdaje się, że prowadził rozwiązły tryb życia, jak wskazują wzmianki w kronikach. Około 1260 roku, a może dopiero w 1267 roku (Długosz podaje 1275 roku, co raczej jest niemożliwe) ożenił się z księżniczką pomorską Eufemią, córką księcia lubiszewskiego i tczewskiego Sambora II. Ten książę pomorski był równie skłócony, wypędzany ze swego działu i wyklinany jak Rogatka. Jego córka Eufemia, którą niektórzy historycy podają jako Alentę, rozwiodła się prawdopodobnie z Bolesławem.
Czy małżeństwo z księżniczką z Pomorza, zagrożonego nie tylko przez braci Sambora, ale i przez Prusów, a jeszcze bardziej przez niemieckich Krzyżyków, miało dla Bolesława śląskiego charakter polityczny? Chyba nie; Rogatka już dawno stracił kontrolę nad wydarzeniami politycznymi, nie mówiąc już o jakichkolwiek planach. Kierował się doraźnymi celami, by zdobyć pieniądze na szaleńcze poczynania, wywołane głęboką nierównowagą emocjonalną i widoczną podejrzliwością. Z drugiej strony wybór małżonki nie był zły, gdyż pierwsza córka Sambora, Małgorzata została królową duńską.
Za to Eufemia, jak się wydaje, trafiła w istne piekło w Legnicy. Rogatka prowadził swobodny tryb życia, miał nałożnicę: uczty przeplatały się z turniejami, recytacjami i śpiewami wagantów. Być może nie brakło i bachanaliów, skoro oburzona Eufemia wolała opuścić dwór bez kolasy i służby: "wzgardzona przez owego z powodu najnikczemjszej nałożnicy mizernego stanu, pieszo uciekła" - czytamy w Kronice polskiej.
Znając Rogatkę, nie zdziwilibyśmy się, że on sam "niedostosowaną" małżonkę zmusił do powrotu pieszo, zanosząc się przy tym, jak miał zwyczaju, pijackim śmiechem. W końcu Pomorze było zbyt daleko, a Sambor II miał zbyt wiele kłopotów, by interweniować. A i tak Eufemia nie zawędruje chyba daleko i nie na stałe: wróci, tylko nie wiemy, kiedy. Wszędzie występować potem jako księżna wdowa i umrze na Śląsku, pochowana u boku niecnego męża.
Z tego małżeństwa urodziła się prawdopodobnie tylko jedna córka, Katarzyna. Umrze młodziutko. Bolesław Łysy musiał jednak bardzo zaniedbywać małżonkę, skoro urodziła mu tylko jedno dziecko. Wiemy, że w tym czasie Rogatka miał nałożnicę, którą kochał na swój sposób. Później XVIII-wieczny śląski historiograf, EW. Sommersberg, nazwie ją Zofią Daren, wprowadzając niemałe zamieszanie, co do liczby małżeństw Bolesława Rogatki. Był dwa czy trzy razy żonaty?
Tekst:
"Książęta piastowscy Śląska" - Zygmunt Boras