Chrystian Piast (urodzony w Oławie, 19 kwietnia 1618 roku, zmarł w Oławie, 28 lutego 1672 roku) herb

Syn Jana Chrystiana Piasta, księcia brzeskiego i Doroty Sybylii Hohenzollern, córki Jana Jerzego Hohenzollerna, księcia-elektora Brandenburgii.

Książę brzeski od 25 grudnia 1639 roku do 1654 roku i od 24 listopada 1663 roku do 28 lutego 1672 roku, ksiażę legnicki od 14 marca 1653 roku do 1654 roku i od 24 listopada 1663 roku do 28 lutego 1672 roku, książę na Oławie od 25 grudnia 1639 roku do 28 lutego 1672 roku, książę na Wołowie od 14 marca 1653 roku do 28 lutego 1672 roku.

W Dessau, 14 listopada 1648 roku poślubił Ludwikę Ballenstedt-Anhalt-Dessau Askańską (urodzona w Dessau, 10 lutego 1631 roku, zmarła w Oławie, 25 kwietnia 1680 roku), regentkę księstwa legnicko-brzeskiego, księżną oławsko-wołowską, córkę Jana Kazimierza von Ballenstedt-Anhalt-Dessau Askańskiego, księcia Anhalt-Dessau i Agnieszki Reginar (Pépinnide-Caroling-Reginar) von Hessen-Kassel, córki Maurycego "Uczonego" Reginar (Pépinnide-Caroling-Reginar), landgrafa Hesji na Kassel.

Wbrew obiegowej opinii ostatni Piastowie nie byli wcale całkowicie zgermanizowani, a jeśli nawet funkcjonując od 300 lat w ramach cesarstwa Habsburgów, przywykli do wszechobecnego w państwie języka niemieckiego, to wcale nie byli tym zachwyceni. Dowodzi tego postawa przedostatniego księcia brzeskiego Chrystiana, którego życiorys mógłby posłużyć za kanwę niezłego filmu.

Matka księcia Chrystiana brandenburska księżniczka Dorota Sybilla Hohenzollern była rodzoną siostrą Elżbiety Zofii, matki Bogusława Radziwiłła.

Europejskie magnackie rody w większości były ze sobą na różne sposoby spokrewnione, a ich synowie odbierali podobne wychowanie. Zarówno Bogusław Radziwiłł, jak i Chrystian brzeski, odbyli w młodości podróże po Europie. Chrystian bawił na dworach króla Francji Ludwika XIII i króla Anglii Karola I.

Po rozmaitych przygodach wrócił na Śląsk, w 1635 roku mając 17 lat. Tafił akurat na sam środek wojny 30-letniej, wobec czego ojciec wysłał go do krewnych - do Kiejdan - litewskiej siedziby rodu Radziwiłłów. Tam pod okiem wujów i ciotek uczył się w kalwińskim gimnazjum.

W tym czasie bowiem Radziwiłłowie ulegli fascynacji kalwińskim odłamem protestantyzmu, a Kiejdany stały się silnym ośrodkiem nowej religii. Radziwiłłowie oprócz kalwińskiego gimnazjum hojnie finansowali także drukarnię i liczne protestanckie publikacje.

Chociaż protestantyzm tradycyjnie już był narzędziem germanizacji, to paradoksalnie, dla wychowanego na protestanckich dworach północnej Europy Chrystiana, stał się on drogą do odkrycia w sobie polskich korzeni i tożsamości. Gdy przyjechał do Kiejdan lepiej niż po polsku mówił po niemiecku i francusku, jednak w gimnazjum wyszlifował język polski i odtąd to nim posługiwał się najchętniej.

Kilkuletni pobyt w Kiejdanach pomógł mu także docenić swoje pochodzenie od piastowskich królów Polski. W tym czasie zaprzyjaźnił się ze swoim słynnym kuzynem Bogusławem Radziwiłłem, ale także z przyszłym królem Michałem Korybutem Wiśniowieckim. Poznał też króla Jana Kazimierza, którego żona Maria Ludwika w kilka lat później została matką chrzestną córki księcia Chrystiana.

Po ukończeniu nauki w gimnazjum książę Chrystian wrócił na Śląsk. Tu w 1642 roku przeżył czterotygodniowe szwedzkie oblężenie. Wśród kronikarskich zapisków o księciu Chrystianie znajdujemy zapis z roku 1645, kiedy to podczas podróży po swoim księstwie dostał się do szwedzkiej niewoli.

Nie wiadomo, czy wyniósłby z niej cało swą książęcą głowę, bo Szwedzi słynęli wówczas z okrucieństwa i nieokrzesania, a na dodatek do ich uszu dotarły wieści o katolickich sympatiach księcia. Na szczęście jednemu ze sług Chrystiana udało się uciec z niewoli i dotrzeć do Brzegu. Brzescy mieszczanie szybko zorganizowali wyprawę ratunkową i odbili swojego władcę z niewoli.

W 1668 roku gdy abdykował król Rzeczypospolitej Jan Kazimierz, książę Chrystian zgłosił swoją kandydaturę do polskiego tronu, jednak wycofał się gdy zorientował się, że większość szlachty go nie poprze.

14 listopada 1648 roku książę Chrystian poślubił Ludwikę Anhalcką, z którą miał czworo dzieci, w tym jedyną córkę Karolinę, która gdy umierała w 1707 roku była ostatnim faktycznym przedstawicielem dynastii Piastów. Jednak to w Jerzym Wilhelmie ojciec pokładał największe nadzieje.

Zapewne licząc, że syn ten mógłby w przyszłości powalczyć o polski tron, początkowo chciał mu nadać imię Piast. Dopiero zdecydowany sprzeciw silnego w księstwie legnicko-brzeskim protestanckiego duchowieństwa zmusił go do zmiany zdania.

Zebranie pastorów uznało, że nadanie małemu księciu imienia Piast byłoby odebrane jako powrót do pogaństwa. Wszak chrześcijaństwo przyjął dopiero praprawnuk legendarnego Piasta - Mieszko I.

Pod naciskiem pastorów książę uległ i synowi nadano imiona Jerzy Wilhelm, ale ojciec uparł się, że ma być on wychowywany w polskiej tradycji, a także by od najmłodszych lat uczono go języka polskiego. Dbał też, by przyszły monarcha ubierał się zgodnie z polską modą.

Chrystian, całe życie będąc słabego zdrowia, zmarł na puchlinę wodną - w 1672 roku.


Żródła:

Ostatnia szansa Piastów na polski tron. Książę legnicko-brzeski Jerzy IV Wilhelm w "Portal i.pl"; autor: Bolesław Bezeg

02-10-2022